Zimne ognie na weselu

Magia światła, romantyczny klimat oraz spektakularny efekt na zdjęciach? Zimne ognie to strzał w dziesiątkę 🙂 Zdjęcie z zimnymi ogniami to bardzo miła atrakcja dla gości a jednocześnie wspaniała pamiątka ze ślubu dla Pary Młodej. Cieszą się w ostatnim czasie bardzo dużą popularnością. Pary Młode, z którymi spotykam się podczas podpisania umów, coraz częściej wspominają, że chciałyby zdjęcie z zimnymi ogniami na przyjęciu weselnym jako pamiątkę.

Pytacie, czy wykonuję takie zdjęcia i w jaki sposób najlepiej to zorganizować? Takie pytania są jak najbardziej na miejscu, ponieważ warto opowiedzieć fotografowi, jaką macie wizję tego zdjęcia, na jakim ujęciu Wam szczególnie zależy. Pokażcie nawet ulubione zdjęcia z zimnymi ogniami, jeśli takie macie, które Was inspirują.

Zimne ognie – jak zorganizować?

Srebrno-złoty blask zimnych ogni dodaje romantycznego klimatu i odrobinę magii. Tak naprawdę to niewielki koszt a efekty są naprawdę zaskakujące. Więc jak podejść do tematu? Przejdźmy do logistyki 🙂

Zastanówcie się, w którym momencie przyjęcia chcecie zapalić zimne ognie? Jest kilka opcji: podczas pierwszego tańca, wjazdu tortu, lub po prostu jako odrębna atrakcja na zewnątrz, jeśli przed salą jest duży parking lub ogród. W przypadku ostatniego wyboru, koniecznie poinformujcie o tym obsługę sali, która musi wyrazić na to zgodę.

Zimne ognie można zapalić na sali weselnej, jednakże najczęściej Pary decydują się na wykonanie tej zabawy na zewnątrz po zmroku, by nie kolidowało to z innymi wydarzeniami, takimi jak tort czy podziękowanie dla rodziców. Planując zakup zimnych ogni, wybierzcie te o długości 40-70 cm. Podczas zakupu należy zwrócić również uwagę na kwestię bezpieczeństwa. Na opakowaniu powinna być informacja o certyfikacji CE i EAC. Wtedy, bez obaw, będziecie mogli je również wykorzystać w zamkniętej przestrzeni.Na pewno zbyt szybko się nie wypalą a magiczna chwila będzie trwać dłużej.

Zadbajcie o to, aby zimne ognie znajdowały się w widocznym miejscu dla gości lub poprosić świadków, aby rozdali zimne ognie gościom tuż przed zapaleniem.
Na etapie planowania przyjęcia weselnego przemyślcie kogo zaprosicie do udziału w fotografowaniu tej atrakcji. Najlepiej, aby było to grono najbliższych znajomych, przyjaciół. Możecie również zaprosić Waszych Rodziców. Jednak nie może być to zbyt duża grupa gości, najlepiej maksymalnie do 30 osób.

Pamiętajcie, aby zorganizować odpowiednią ilość zapalniczek. Jeśli będzie ich zbyt mało, to proces odpalania będzie trwał zbyt długo i nie osiągniemy efektownego finału. Najlepszym sprawdzonym sposobem na sprawne zapalenie zimnych ogni są świece, czyli stałe źródło światła, od których w jednej chwili można odpalić kilka sztuk.

Zimne ognie to gwarancja dobrego klimatu

Najczęściej wybieraną formą jest utworzenie półkola lub tunelu z zimnych ogni. Poproście świadków aby pomogli fotografowi przy ustawieniu gości do zdjęcia. Gdy wszystko będzie gotowe, fotograf poinformuje Was, kiedy można rozpocząć odpalanie zimnych ogni. I od tej chwili wystarczy podziwiać romantyczną aurę. Obejmijcie się spoglądając od czasu do czasu na płonące ognie. Kilka buziaków również nie zaszkodzi 🙂

Gdy już fotograf wykona serię zdjęć, a chwilę potem zgaśnie blask ogni, warto je złożyć we wcześniej przygotowany do tego celu pojemnik z wodą. Po wykonaniu romantycznego zdjęcia miłym gestem będzie podziękowanie Waszym bliskim za udział w tej atrakcji. Jeśli jesteście zainteresowani większą ilością wskazówek dotyczących organizacji ślubu od mojej strony, zapraszam do lektury Poradnika dla Pary Młodej 🙂

Link do produktu

zimne-ognie-na weselu-1